4 rok - CM UJK - protipy! :)

Witajcie, otrzymałam od Was wiele pytań dotyczących tego jak wygląda 4 rok na kierunku lekarskim CM UJK.  Efektem tego będzie zbiorczy post, w którym mam nadzieje rozwieje wszelkie wątpliwości ;)  Praktycznie cały kompleks WSZ w Kielcach jest przy ul. Grunwaldzkiej 45, natomiast ŚCO przy ul. Artwińskiego 3 7 semestr (zimowy)  Anestezjologia i Intensywna Terapia  W tym semestrze odbywa się Anestezjologia. Zajęcia praktyczne są w Klinice Anestezjologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego (WSZ) w Kielcach, trwają tydzień (seminaria i ćwiczenia praktyczne).  Z pewnością będzie wejściówka opisowa, zagadnienia można znaleźć w sylabusie przedmiotu  pod koniec klinik jest też opisowe zaliczenie przedmiotu.  Książki - zalecaną literaturą jest "Crash Course" jako podstawa + aktualne wytyczne resuscytacji + materiały podawane podczas zajęć. Dla chętnych Larsen, można doczytywać pewne treści, ale nie radze go kupować, jeżeli ktoś nie chce wiązać swojej przyszłości z tą dziedziną.  Chirurg

Opinie o uczelniach cz.2

Patrycja, II rok, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
1. Jak wygląda nauka na pierwszym roku? (Główne przedmioty, ogólny opis organizacji roku, sesja)
Oczywiście histologia i anatomia oraz biologia molekularna.
Biologia molekularna trwa tylko jeden semestr. Zajęcia co tydzień rozpoczynają się wejściówka, którą przygotowuje asystent. Ich trudność i zdawalność zależą od prowadzącego, ale jeżeli chociaż trochę zapoznamy się z tematem to zazwyczaj nie ma problemów. Do cotygodniowej nauki jako podstawa przydają się opracowania od starszych roczników, ale warto doczytywać z książek, bo istnieją też kolokwia! Zarówno one jak i egzamin to pytania jednokrotnego wyboru.
Anatomia odbywa się 2 razy w tygodniu po 1,5 h. 2 sale, na każdej 2 prowadzących z przypisana do siebie 10 osobową grupą. Obecność lub brak wejściówek oraz ich forma i treść zależą tylko od prowadzących. Duża ilość bardzo dobrych i “nowych” preparatów (program donacji zwłok). Zasady na Katedrze zmienią się właściwie co rok. W tym roku przed szpilkami z każdego tematu należało najpierw przystąpić do “dopuszczeniówki” z teorii w formie krótkich pytań otwartych (odpowiedz 1-3 słowa). Jej niezaliczenie skutkowało niedopuszczeniem do 1 terminu szpilek i koniecznoscią zdawanie 2 terminu dopuszczeniówki. Egzamin teoretyczny - pytania jednokrotnego wyboru i egzamin teoretyczny - szpilki z całego roku.
Histologia - zajęcia raz w tygodniu, 3 h z mikroskopami. Najpierw wejsciówka, 20 pytań jednokrotnego wyboru opierających się w 99% na Sawickim. Potem krótkie omówienie preparatu przez “głównego” prowadzącego, potem czas na oglądanie go samemu, pytania do swojego asystenta i przerysowanie preparatu do zeszytu (niezbędny DUŻY zapas kredek). Zaliczenie semestru polega na uzbieraniu odpowiedniej ilości punktów z danego semestru. Oprócz punktów z wejściówek kilkakrotnie w ciągu semestru jest możliwość zdobycia dodatkowych 2 pktów podczas przeglądu preparatów. Są to zajęcia w pełni poświęcone przeglądaniu preparatów w kilku poprzednich zajęć, kończą się one krótkim “teścikiem” - losujemy preparat, oglądamy go, następnie:
1) mówimy co to
2) asystent każe nam wskazać jeden szczegół na preparacie
3) następnie musimy nazwać szczegół wskazany przez niego. Jeżeli odpowiemy źle na któreś pytanie to test się kończy. Za 2 prawidłowe odpowiedzi dostajemy 1 dodatkowy punkt, za 3 poprawne odpowiedzi +2 pkty. Egzamin praktyczny - 10 szkiełek, zasady jak na “teście” w czasie przeglądu preparatów. Możemy nie rozpoznać 1 preparatu i, zależnie od tego jak dobrze szły nam praktyczne testy, 2 lub 3 szczegołów.
2. Jaka atmosfera panuje na uczelni?
Wciąż panuje powszechne przekonanie, ze ŚUM to Mordor, ale wcale tak nie jest. Oczywiście nie zawsze jest miło i przyjemnie, ale na której uczelni medycznej jest. Ogromnym plusem Katowickiego ŚUMu jest solidarność i współpraca studentów. Nie istnieje coś takiego jak wyścig szczurów, wręcz przeciwnie, wszyscy starają się sobie pomoc jak tylko mogą, dzieła się notatkami, książkami, wspólnie się uczą.
3. Jak oceniasz możliwości rozwoju jakie daje uczelnia i/lub wybrany przez Ciebie kierunek?
Możliwości rozwoju są ogromne. Na uczelni bardzo aktywna jest IFMSA, która angażuje dużo studentów w różne akcje czy spotkania, które umożliwiają nam dokształcenie się. Ponadto często odbywają się spotkania czy konferencje na różne tematy z zakresu medycyny, w których możemy uczestniczyć. Zdecydowanie praktyczne umiejętności rozwijają zajęcia w Centrum Symulacji Medycznej, w którym na najnowocześniejszym sprzęcie w Polsce możemy przenieść wiedzę z książek na praktykę na manekinach.
4. Jak jest z mieszkaniem? (Gdzie najlepiej wynająć mieszkanie, akademik, ceny)
Cała Ligota (osiedle Katowic gdzie zlokalizowana jest uczelnia) jest w pewnym sensie “dostosowana” do studentów. Nie ma żadnego problemu z wynajęciem pokoju blisko uczelni. W wielu blokach większość stanowią wynajmujący mieszkania studenci. Ceny zaczynają się od ok. 450 zl na jednoosobowy pokój. Ligota jest “samowystrarczalna” właściwie nie ma potrzeby jechania do Centrum po codzienne sprawunki. Akademik to koszt ok. 350 zł. Pokoje 2 lub 3 osobowe, łazienka na 5 osób. Kuchnia na co 2gim piętrze. Wydzielone pokoje do nauki
5. Życie w mieście
“Katowice nocą, ze Spiżową mocą” to motto miasta. W Centrum znajdziemy dużo klubów (np. słynny katowicki Spiż), barów, koncertów, itp. Imprezowym centrum Katowic jest ul. Mariacka, położona w samym centrum, tuż przy dworcu PKP (do którego dotrzemy pociągiem z Ligoty w 7, a autobusem 40 minut). Ponadto w mieście odbywa się dużo imprez kulturalnych, głównie w Spodku. Ligota jest raczej cichą i zieloną okolicą. Dużo parków, w których można odpocząć od nauki lub przeciwnie - uczyć się cały dzień. W około spotkamy mnóstwo studentów, również UŚ, których akademiki znajdują się nieopodal ŚUMu. Wspólne imprezy są często organizowane w jedynym klubie w okolicy - DSO, znajdziemy też kilka barów czy kawiarni, ale jeżeli chcemy przeżyć noc pełną wrażeń to raczej musimy udać się do Centrum.
6.Własne uwagi, spostrzeżenia, wskazówki
Przede wszystkim się nie poddawać i wierzyć w siebie. I to nie tylko jeżeli wybierzecie ŚUM. Zdarza się, ze pójdziecie na kolokwium nauczeni Bochenka na pamięć, a i tak wyjdziecie z 2. Ale nie ma spiny, są drugie terminy  Uczelnia czasami zweryfikuje wasz zapał, nie raz zapłaczecie nad Sawikiem, ale kiedy wyrobić w sobie trochę samozaparcia i motywacji jak nie teraz! Najważniejsze to nie stracić wiary w siebie, nawet jeżeli coś nam nie wyjdzie. Jeżeli nie uda się zdać w pierwszym terminie, to uda się w drugim, a jak nie w drugim to w trzecim! Równie ważne jest też, żeby nie zapominać, ze poza murami ŚUMu czy jakiejkolwiek innej uczelni też jest życie. Czasami lepiej zamiast po raz 30 czytać Skawine - iść na spacer, zamiast powtarzać mięśnie przedramienia - zadzwonić do przyjaciółki, zamiast uczyć się do 3 w nocy - zrobić sobie popcorn i odpalić Netflixa. Nie dajcie się zwariować, trzeba sobie uświadomić, ze to już nie LO, nie będziecie mieć samych 5. Znajdziecie równowagę między nauką a zabawa. Uczcie się dużo i systematycznie, aby nie przeżywac 1 roku kilka razy, ale jednocześnie pamiętajcie, że studia to najpiękniejszy czas w życiu, więc nie zmarnujcie go siedząc nad ksiązkami 20h/dobę!
x

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Scapula aurea, co to właściwie jest?

Opinie o uczelniach cz. 7

4 rok - CM UJK - protipy! :)